Miranda chłopaka z Queers zna krótko, a ich znajomość do najmilszych się nie zalicza. Prawie od razu po zapoznaniu miał miejsce typowy dla dziewczyny incydent, oczywiście z udziałem nożyczek. Na szczęście nikomu nic się nie stało, jednak takie sytuacje nie sprzyjają rozwojowi relacji w dobrym kierunku. Może kiedyś bardziej się do siebie przekonają? Kto wie.
Jednym z ulubionych przedmiotów w szkole jest dla Mirandy nauka o magicznych zwierzętach, również za sprawą ciekawej nauczycielki od tych zajęć. Można by powiedzieć, że Miranda od jakiegoś czasu stała się swego rodzaju pupilką dla panny Lucy, a uczennicy z Saevy wcale to nie przeszkadzało. Ich relacja była dość niespotykana, bo momentami zachowywały się nawet jak koleżanki, gdzie większość nauczycieli uważałaby to za spoufalanie się i brak szacunku. Ale nie panna Lucky i za to Miranda bardzo ją lubiła.
Miranda dość niedawno poznała tego chłopaka w pokoju wspólnym w dormitorium Saeva. Dziewczyna zna go za krótko, by wyrobić sobie o nim jakieś konkretne zdanie, jednak pierwsze wrażenie było dobre i raczej nic nie wskazywało, by ich relacja miała się popsuć.
Ich relacja jest dość zawiła i niezrozumiała dla osób trzecich. Zacznijmy może od początku, kiedy to zaraz po rozpoczęciu nauki dziewczyny miały ze sobą pierwszy kontakt. Poszło o pokój, w którym miały razem mieszkać. Nie wiadomo jednak o co tak dokładnie poszło, ale po całym incydencie żadna rzecz w pokoju się nie ostała. Miranda pałała później do Azalii szczerą nienawiścią, oczywiście z wzajemnością. Po czasie jednak ich relacja złagodziła się, co jednak zauważyły jedynie uczennice z Saevy. Teraz, kiedy spotkają się na lekcji, bądź gdziekolwiek indziej nie może obejść się bez jakiejś kłótni, obrażania i ripostowania się nawzajem. W głębi duszy jednak obie dziewczyny się lubią, nie wiadomo nawet dlaczego. Tak po prostu.
tekst tekst tekst tekst tekst tekst tekst tekst tekst tekst tekst tekst tekst tekst tekst tekst tekst tekst tekst tekst tekst tekst tekst tekst tekst tekst tekst tekst tekst tekst tekst tekst tekst tekst tekst tekst tekst tekst tekst tekst tekst
Temat: Re: Relacje Mirandy Sob Gru 06, 2014 12:43 am
Ja chcę Mindę jako uczennicę pieszczoszkę prawie jak koleżankę...mogę?
Miranda
Liczba postów : 116 Join date : 30/11/2014 Age : 27
Temat: Re: Relacje Mirandy Nie Gru 07, 2014 12:14 pm
Vegard napisał:
No siema. XD
Pw z moim pomysłem wysłane, napisz, jak masz jakieś inne pomysły XD
Lucky napisał:
Ja chcę Mindę jako uczennicę pieszczoszkę prawie jak koleżankę...mogę? prooooosie
Oczywiście <3 Mirka będzie taką pupilką pani profesor awww~
Ash Ezra
Liczba postów : 18 Join date : 30/11/2014 Age : 29
Temat: Re: Relacje Mirandy Nie Gru 07, 2014 2:42 pm
Proponuję...przyjaźń? Zobaczymy co z tego wyjdzie.
Mark Joshua Denver
Liczba postów : 32 Join date : 30/11/2014
Temat: Re: Relacje Mirandy Nie Gru 07, 2014 3:44 pm
Też coś poproszę.
Miranda
Liczba postów : 116 Join date : 30/11/2014 Age : 27
Temat: Re: Relacje Mirandy Nie Gru 07, 2014 7:23 pm
Ash Ezra napisał:
Proponuję...przyjaźń? Zobaczymy co z tego wyjdzie.
Dopisane~
Mark Joshua Denver napisał:
Też coś poproszę.
Może zobaczymy po lekcji alchemii, skoro już mają ze sobą jakiś kontakt?
A.D.M. napisał:
Bądź moją sponsorko-kochanką <3
CHYBA MNIE NIE STAĆ XD
Miranda
Liczba postów : 116 Join date : 30/11/2014 Age : 27
Temat: Re: Relacje Mirandy Nie Gru 07, 2014 7:32 pm
A.D.M. napisał:
Stać, stać ... ale w sumie Abyss jest bogaty... bądź w takim razie kochanką <3 mogło by być tak, że już kiedyś się spotkali i znają się (co udowodnimy w fabule) - nie spali ze sobą, bo Abyss szanował jej zdanie, skończyło się tylko na paru randkach
so what do You think?
Parę randek, których Miranda nie uważałaby za randki, ponieważ dla niej takie sytuacje z nauczycielem są nieprzyzwoite. Z jej strony to byłyby raczej kulturalne spotkania przy kawce czy herbatce, z perspektywy Abyssa może to wyglądać inaczej. Ok, dopisuję, chyba, że jeszcze na coś wpadniesz ^^.
Miranda
Liczba postów : 116 Join date : 30/11/2014 Age : 27
Temat: Re: Relacje Mirandy Nie Gru 07, 2014 7:35 pm
A.D.M. napisał:
Nie - randki przed tym, zanim Abyss został nauczycielem. On dopiero teraz przybył. Miranda jest z Węgier, a Abyss wiele podróżował. Mógł ją poznać, kiedy ta miała wakacje i przebywała w domu.
Randki, randkami - nic poważnego, jakieś flirty, oboje zdawali sobie sprawę, że nic z tego nie będzie. później (gdy przybył do szkoły) mogło by się to przerodzić w przyjaźń
Ok, dopisuję :3
Fumiko
Liczba postów : 14 Join date : 30/11/2014
Temat: Re: Relacje Mirandy Pon Gru 08, 2014 12:10 am
MIIIRCIA, ZAPOMNIAŁAŚ CHYBA O KIMŚ. :I
Sara
Liczba postów : 192 Join date : 30/11/2014 Age : 27 Skąd : Głogów